Autorytet na nasze czasy

2024/02/6
62 Fot. Mateusz Gawronski
Fot. Mateusz Gawroński

Jan Paweł II był postacią, której autorytetu i wpływu na współczesnego człowieka nie da się przecenić. Jego pontyfikat jest dotychczas trzecim pod względem długości – trwał 27 lat. Przez ten czas papież Polak zdołał zyskać szacunek nie tylko wśród katolików, ale także wśród osób innych wyznań czy nawet ateistów. Czy jest tak do dziś?

Dziś wiedza na temat życia, a w szczególności nauczania papieża Polaka ograniczona jest tylko i wyłącznie do tego, że był rekordzistą pod względem pielgrzymek, do infantylnych kremówek, do tego, że robił śmieszne okulary z palców i że w filmie Karol. Człowiek, który został papieżem zagrał go Piotr Adamczyk. Jednak wkład Jana Pawła II w kulturę, filozofię, teologię, nauki o rodzinie i w wiele innych kwestii jest przeogromny. Aby ten brak świadomości zmniejszyć, Instytut Nauk Teologicznych Uniwersytetu Szczecińskiego wspólnie z koszalińskim oddziałem „Civitas Christiana” zorganizowały cykl 10 wykładów pt. „Jan Paweł II Zapomniany?”.

Podczas pierwszego z nich, pt. „Jana Pawła II wizja kultury w kontekście kryzysu człowieka i społeczeństwa”, ks. prof. Jan Perszon zwrócił uwagę, że papież „w swoim czasie był ambasadorem kultury i człowieczeństwa nie tylko dla rzymskich katolików, ale też dla ludzi nieokreślających się jako chrześcijanie”.

Już za życia Karola Wojtyły „chrystianocentryczna” wizja człowieka napotykała na opór społeczeństwa, ponieważ takie wartości, jak chociażby dobro wspólne, solidarność czy pomoc bliźniemu, zderzały się tragicznie z rozprzestrzeniającym się hedonizmem, wygodnictwem czy źle pojmowaną wolnością. Materializm i dobrobyt oraz dążenie do nich stały się naczelną potrzebą człowieka. Dziś z łatwością można zauważyć, jak nazwał to ks. prof. Jan Perszon, „tryumf «zwątpienia w człowieka», generowany przez «zapomnienie Boga» lub Jego świadome wykluczenie z refleksji nad człowiekiem i społeczeństwem”.

Jan Paweł II zdawał sobie doskonale sprawę z kryzysu, jaki dotknął człowieka i społeczeństwo w XX wieku. Można bezsprzecznie stwierdzić, że był globalną osobowością, mężem stanu – tak był zresztą traktowany przez polityków. Jego determinacja i odwaga w obliczu komunizmu przyczyniły się do upadku reżimu w Polsce oraz innych krajach bloku wschodniego. Papież nie bał się wyrażać swojego sprzeciwu wobec naruszania podstawowych praw człowieka i wolności przez różne reżimy totalitarne. Prof. Grzegorz Polak podczas wykładu pt. „Jan Paweł II a wielka polityka” twierdził, że „Papież był dla polityków ważnym partnerem w rozmowach i działaniach na rzecz pokoju we wszystkich zapalnych regionach świata”, a Margaret Thatcher po jego śmierci napisała, że „walcząc z fałszem komunizmu i głosząc prawdziwą godność osoby ludzkiej, Jan Paweł II stanowił ogromną siłę moralną stojącą za zwycięstwem w zimnej wojnie. Miliony ludzi zawdzięczają mu swoją wolność i poszanowanie własnych praw”. Bardzo bliską więź Jan Paweł II miał z prezydentem Stanów Zjednoczonych Ronaldem Reaganem. Współpracując ze sobą w duchu zaufania i zrozumienia, walnie przyczynili się do demontażu „Imperium Zła”. Prezydent Reagan metodami politycznymi, Jan Paweł II „orężem Ewangelii”, która głosi:

Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.

Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej Familiaris consortio pisał, że małżeństwo i rodzina stanowią jedno z najcenniejszych dóbr ludzkości. Ks. prof. Robert Skrzypczak, podczas wykładu pt. „Pokochałem ludzką miłość. Jana Pawła II bój o małżeństwo i rodzinę”, stwierdził, że słowa papieża z ostatniego punktu ww. dokumentu, które mówią, że „przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę”, musiał napisać prorok, gdyż jest to ewidentnie wizja dziejów, wizja Kościoła. Według księdza profesora historię chrześcijaństwa można odczytywać tak, że „pierwsze tysiąclecie należało do wielkich pasterzy, bo Bóg posługiwał się biskupami, by «popychać» swoje dzieło, drugie tysiąclecie należało do wielkich zakonodawców, które podarowały Kościołowi niezwykły dynamizm duchowy i impet misyjny. A jeśli papież mówi, że trzecie tysiąclecie należy do małżeństwa i rodziny, że przyszłość świata i Kościoła przejdzie przez małżeństwo i rodzinę, to znaczy, że Bóg przewiduje, że na nowym odcinku etapu chrześcijaństwa zasadniczą rolę odegrają ludzie noszący złotą obrączkę”.

Społeczeństwo zależy od rodziny. Nasz papież mówił, że „społeczeństwo ugodzone w rodzinę nie ma przyszłości”. To się bardzo ściśle wiąże z niesłychanie delikatnymi kwestiami ludzkiej tożsamości i seksualności, która jest pod ogromnym ostrzałem środowisk LGBT, gdyż to przez seksualność właśnie rewolucja transgenderowa zmierza do tego, żeby wyeliminować z człowieka obraz i podobieństwo do Boga.

Pokora Jana Pawła II, oddanie Bogu i miłość do drugiego człowieka sprawiły, że stał się on wzorem do naśladowania dla milionów ludzi na całym świecie. Jego nauczanie staje się wręcz coraz bardziej aktualne. Najważniejsze jest to, by najpierw znać naszego papieża z jego mądrości, a dopiero po wtóre z jego zamiłowań kulinarno-cukierniczych.

Link do playlisty ze wszystkimi dotychczasowymi spotkaniami znajduje się TUTAJ

 Tekst pochodzi z kwartalnika Civitas Christiana nr 1 / styczeń-marzec 2024

 

/ab

Gawronski

Mateusz Gawroński

Dziennikarz, członek Zarządu Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Jan Paweł II #Civitas Christiana Koszalin #papież Polak #ks. Robert Skrzypczak
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej