Wiktor Orban i jego głos w sprawie granicy cywilizacji zachodniej - w innym kontekście

2022/03/7
Jagiellon countries 1490
Źródło: Wikimedia Commons

Większość polskich mediów oburzyło się na niedawny głos premiera Węgier Wiktora Orbana, który postawił tezę, iż to Polacy chcą przesunąć granicę cywilizacji Zachodu aż po Rosję, a celem polityki węgierskiej jest tworzenie bufora pomiędzy wschodnią flanką NATO, czy też Unii Europejskiej, a granicami Rosji. Dla Orbana znaczącą częścią owego bufora miała by być Ukraina.

Spróbuję tutaj bez emocji podejść do tej wypowiedzi, początkowo skierowanej przecież do wnętrza węgierskiego dyskursu medialnego, niemniej odbijającego się szerokim echem w Europie, a także w naszym kraju, i zdaje się skierowanego przeciwko węgierskiemu premierowi.

Po pierwsze, chciałbym by cele polityki polskiej na Wschodzie wyglądały tak jak widzi to Orban i żeby nie był to tylko wyraz zwykłego „za wolność waszą i naszą”, czy jeszcze lepiej „huzia na Józia”, ale rzecz do głębszego przemyślenia. Polska pozostawiła na Wschodzie część swej historii i tradycji. Samo interesowanie się obszarem Ukrainy i Białorusi nie musi w tym wypadku być wyrazem dążeń ekspansjonistycznych lecz patrzeniem racjonalnym, jako na obszary, gdzie jakieś elementy tradycji zachodniej, czy inaczej mówiąc łacińskiej, zostały zasiane i trwają tam jakoś w formie szczątkowej. Część społeczeństw Białorusi i Ukrainy przejawia dążenia ku westernizacji. Oczywiście w historii ów marsz kultur tej części Europy ku łacinizmowi odbywał się poprzez kulturę polską, więc mamy do czynienia z jakimś powiązaniem narodowym. Abstrahowanie od tego jest dla nas trudne, a pewnie nawet i nie wskazane, przecież nie będziemy fałszować historii po to, by kogoś zadowolić. Poza tym, polskie doświadczenia z Rosją są jakie są i nikt, premier Wiktor Orban też, nie powinien się dziwić, że nie wierzymy w żadne bufory, bo te prędzej czy później przejdą do jednej ze stref, stając się strefą zgniotu. Boimy się, że będzie to rosyjski ośrodek siły i polityka polska ten problem rzeczywiście musi rozwiązywać, a czy to robi to inna kwestia.

Natomiast istnieje inne jeszcze zagadnienie, które można z wypowiedzią premiera Orbana powiązać i to będzie moje „po drugie”. Otóż myślę, że gdybyśmy słowo „bufor” zdefiniowali inaczej, to byłoby można się wzajemnie ze stanowiskiem węgierskim spotkać. Taki byt sformowany na obszarze od Zatoki Fińskiej po zachodnie i północne wybrzeża Morza Czarnego, a z drugiej strony Adriatyku, albo jeszcze lepiej – gdyby Europa środkowa i wschodnia skonsolidowała się w całym swym obszarze, łącznie z np. Grecją – to byłby to organizm o dużym potencjale gospodarczym, kontrolujący linie komunikacyjne ze wschodu na zachód i z południa na północ. Obszar ten, który możemy też nazwać „Międzymorzem”, jest przedmiotem prac studialnych i bywa propagandowo wykorzystywany, ale do jego realizacji jest ogromnie daleko. W historii dość nieudane próby jego tworzenia miały miejsce w czasach dynastii Jagiellońskiej, która wszakże została wyparta z zachodu i południa Europy środkowej przez Habsburgów, a w parciu na południe zatrzymana przez Imperium Otomańskie. Potem wszelkie marzenia w tej kwestii unicestwiły rozbiory, i dziś z trudem odkurzamy pamięć tamtej historii.

Nie wiem czy taki bufor jest możliwy, czy udałoby się go zintegrować cywilizacyjne, ale coś każe cały czas myśleć o tym, że powinniśmy tworzyć swoją odrębną gałąź cywilizacji zachodu. W każdym razie tzw. „Grupa Wyszehradzka” jest jakąś ideą, będącą zaczątkiem prac w tym kierunku – oby tego wysiłku nie rozbić. Myślę, że i Węgrzy, i Polacy, i wszyscy inni w tej części Europy, powinni zrozumieć, że nie ma tu miejsca na bycie małymi plemionami, lecz żeby przetrwać musimy tworzyć narody wielkie. Wiem też, jakie potężne konflikty drążą poszczególne nacje na tym obszarze i jak poważnym problemem jest ich rozwikłanie. Myślę jednak, że obecna wojna, i bezradność sojuszy Zachodu wobec nich, każe takie alternatywy rozważać.

/mdk

 

CCH 4989 2 kwadrat

Piotr Sutowicz

Historyk, zastępca redaktora naczelnego, członek Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Wiktor Orban #międzymorze #Piotr Sutowicz #Ukraina #Rosja #Grupa Wyszehradzka #Europa
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej